Żyjący na przełomie XV i XVI wieku Erazm z Rotterdamu był jednym z najsławniejszych myślicieli. Pochodził z Holandii. Jego poglądy były, jak na ten czas, bardzo postępowe – potępiał między innymi wojny. Był duchownym, co nie przeszkadzało mu w krytykowaniu tego stanu. Przetłumaczył na grekę Nowy Testament po to, by uczeni mogli z niego korzystać. Jednym z jego najważniejszych dzieł jest „Pochwała głupoty”, w którym wyśmiewa wady ludzi Kościoła.
Prawdopodobnie to właśnie Erazm z Rotterdamu przetłumaczył w „Adagiach” greckie słowo oznaczające „dzban”, jako... „puszkę”. Dlatego właśnie dziś mówimy o puszce Pandory.
Puszka Pandory to inaczej źródło klęsk, nieszczęść. Nawiązuje do starożytnego mitu o Pandorze, która otrzymała od bogów puszkę (w innych wersjach dzban, beczkę). Zaglądanie do niej było zakazane, jednak kobieta uległa pokusie i otwarła ją. Wtedy wydostały się z niej wszelkie choroby, klęski i nieszczęścia, które odtąd miały nawiedzać ludzkość.