Od upadku powstania listopadowego Polacy z Królestwa Polskiego podlegali przymusowemu poborowi do rosyjskiego wojska. U schyłku 1862 roku zbliżał się termin kolejnego poboru. Mężczyźni zagrożeni poborem zaczęli opuszczać miasta i chronili się w lasach. W tej sytuacji podjęto decyzję o przyspieszeniu wybuchu powstania.
Plan powstania zakładał, że pierwszy atak zmusi wojska rosyjskie do skoncentrowania się w większych miastach i twierdzach. W rękach polskich pozostać miały ogromne przestrzenie wolne od Rosjan. Na nich miały się odbywać organizacja i szkolenie nowych oddziałów, zdolnych do zaatakowania większych ośrodków.
W czasie powstania listopadowego, w walkach poległo ok. 20 tys. powstańców. Około 2 tysiące zostało straconych lub zmarło w więzieniach. Ponad 60 tysięcy osób z Królestwa i Litwy zesłano na Syberię. Po upadku powstania Aleksander II zlikwidował odrębną administrację Królestwa Polskiego i wprowadził podział administracyjny kraju na gubernie, wzorowany na rosyjskim. Nazwę „Królestwo Polskie” zaś zastąpiono nieformalnym określeniem „Kraj Nadwiślański”.