Robotnicy opisani przez autora spędzali w fabryce od godziny 6:00 do 8:00 rano, a następnie od 9:00 do 12:00. Przypuszczalnie robili przerwę na śniadanie w domu, po czym wracali do fabryki na kolejne trzy godziny pracy, kończąc o godzinie 12:00. W sumie, w ciągu dnia pracowali oni w fabryce przez około 7 godzin, od godziny 6:00 do 8:00 rano i od 9:00 do 12:00, a następnie od 13:00 do 19:00 lub później, w zależności od długości godzin pracy.
Opisywana sytuacja wynikała z panujących w tamtych czasach warunków pracy w fabrykach. W okresie rewolucji przemysłowej, kiedy to opisywane wydarzenia miały miejsce, nie istniały jeszcze przepisy regulujące czas pracy i prawa pracowników. Wiele fabryk działało przez całą dobę, bez usterek, a pracownicy byli zmuszeni do długich godzin pracy, aby utrzymać się przy życiu. Wielu z nich żyło w skrajnym ubóstwie i musiało pracować w ciężkich, niezdrowych warunkach, aby utrzymać siebie i swoje rodziny. Sytuacja ta była szczególnie zła dla robotników przemysłowych, którzy pracowali w sektorze produkcji masowej, gdzie dominowała niska płaca i brak stabilności zatrudnienia.