W 1672 roku Turcja zaatakowała Rzeczpospolitą. Jej celem było zdobycie ziem ukraińskich. Postanowiła wykorzystać fakt, że kraj jest pogrążony w konfliktach, a jego obywatele – podzieleni. Szlachta lekceważyła zagrożenie, ponieważ była zajęta własnymi konfliktami, tymczasem Turcy wspierani przez Kozaków i Tatarów sukcesywnie wdzierali się w głąb państwa polsko-litewskiego.
W 1672 podpisano pokój w Buczaczu, który był dla Rzeczpospolitej bardzo niekorzystny. Musiała zrzec się Podola na rzecz Turcji i Ukrainy prawobrzeżnej na rzecz Kozaków. Musiano także odtąd płacić haracz Imperium Osmańskiemu, co oznaczało, że państwo staje się podległe sułtanowi.
Bitwa pod Chocimiem (1673) była wielkim zwycięstwem polskich wojsk nad Turkami. Armia dowodzona przez wybitnego wodza Jana Sobieskiego zdołała rozbić potęgę przeciwnika. Polskie wojska zdobyły wielkie łupy, takie jak na przykład działa wojskowe.
Po zwycięstwie Sobieski chciał zmusić Turków do wycofania się poza Dunaj, jednak nie pozwoliły na to warunki finansowe. Ponadto niechęć wielkiego hetmana litewskiego do Sobieskiego sprawiła, że nie chciał z nim współpracować i wycofał swoje oddziały.
Po zawarciu rozejmu w Żurawnie (1676) król Jan III Sobieski liczył na to, że odsunie Turcję od granic Rzeczpospolitej. Miał nadzieję, że pomogą mu w tym inne państwa, jednak te nie chciały angażować się w działania zbrojne z tak potężnym przeciwnikiem. Król chciał także odzyskać ziemie, które Rzeczpospolita straciła w wyniku konfliktu.
Rozejm w Żurawnie został zawarty w 1676 roku. Na jego mocy wojna z Turkami została zakończona. Postanowiono, że Turcja zatrzyma Podole, a Rzeczpospolita zostanie zwolniona z obowiązku płacenia haraczu. Konflikt między Rzeczpospolitą a Imperium Osmańskim zakończył się ostatecznie podpisaniem pokoju w Karłowicach w 1699 roku.