Autor nie przedstawia Polaków w dobrym świetle, przedstawia same negatywne ich cechy. Można wyczuć jego wyraźną niechęć w stosunku do obywateli Rzeczpospolitej.
Autor tekstu krytykuje Polaków także za przygotowywanie przyjęć – według niego wszystkie potrawy powinny być przynoszone na stół jednocześnie. Polacy jednak przynoszą je „jedna po drugiej”, co sprawia, że uczty mogą ciągnąć się przez długie godziny.