Polski bohater romantyczny w procesie rozwoju tożsamości dojrzewa przechodzi przemianę. Z człowieka rozważającego i rozmyślającego staje się człowiekiem czynu.
i Kordian przeszedł długą drogę ewolucji swojej tożsamości od rozchwianego emocjonalnie młodzieńca po mężczyznę czynu. Przestał rozważać i rozmyślać a zaczął działać. Zamiast deliberować nad tym jak pomóc Polsce odzyskać niepodległość postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i samodzielnie zabić cara.
Podobnie wygląda sytuacja z Gustawem Konradem w „dziadach” A. Mickiewicza. PO przeżytym rozczarowaniu nieszczęśliwą miłości przechodzi on metamorfozę z Gustawa –Pustelnika staje się Konradem. Poetą – wieszczem narodowym, który żąda dla siebie „rzędu dusz” i chce z pozycji równej Bogu, poprowadzić naród ku niepodległości. Niewątpliwie taka przemiana wewnętrzna bohatera miała swe źródło w sytuacji historyczno–politycznej XIX–wiecznej Polski. Symbolizowała ona nadziej zna to ze Polska tak jak bohaterowie romantyczni zostanie przemieniona i powstanie z niewoli. Odzyska swą suwerenność.
Polska w XIX wieku nie istniała na mapach. Istniała tylko w świadomości i pamięci Polaków. Cały naród czekał na okazję i moment przemiany ojczyzny z nieistniejącej w ojczyznę niepodległą.
Taką przemianę przechodzili bohaterowie romantycznych dramatów narodowych Kordian Słowackiego i Konrad z „Dziadów” Mickiewicza. W pewnym momencie przestawali oni rozważać i rozmyślać i dochodziło u nich do przemiany wewnętrznej – stawali się ludźmi czynu.