Pierwsza strofa – emigranci wracają do ojczyzny. Są zmęczeni życiem za granicą. Cierpieli tam głódI nędzę. Ale nie zamierzają pokornie poddawać się represjom zaborcy. Nie chcą być Chrystusami narodów. Nie będą nikogo zbawiać – chcą walczyć, pragną zemsty. Drugiej strofie, aż rwą się do walki w odwecie za wszystkie krzywdy, których doznali ich bliscy w Polsce – „za matki grób zhańbiony”. Są wprawdzie zrozpaczeni le nie chcą płakać – chcą walczyć. Każda ze strof przedstawia dwie różne idee popularne w tamtym czasie wśród emigracji – mesjanizm – pierwsza i winkelriedyzm – druga. Poeta nie neguje żadnej, ale podkreśla konieczność walki.
Każda ze strof przedstawia jedną z 2 różnych idei, popularnej wśród emigrantów: winkelriedyzm i mesjanizm. Nie wykluczają się nawzajem. Poeta podkreśla wagę walki.