Zdaniem Bismarcka, Prusy są podziwiane przez Niemców za ich siłę, a nie za liberalizm. Autor mowy uważał, że Prusy muszą zachować swoją siłę, aby odegrać swoją rolę w przyszłości i zapewnić zdrowe funkcjonowanie państwa. Bismarck uważał, że wielkie problemy współczesności nie rozwiązuje się mowami czy postanowieniami większości, ale siłą, żelazem i krwią. Jego celem było przekonanie parlamentu pruskiego do zwiększenia wydatków na armię i przygotowanie Prus do wojny, której celem było zjednoczenie Niemiec pod przewodnictwem Prus.
Bismarck w swoim przemówieniu stosował argumenty oparte na siłowej polityce, podkreślając, że siła i zbrojenia są niezbędne dla zapewnienia bezpieczeństwa i wpływu na arenie międzynarodowej. Uważał, że Prusy muszą zachować swoją siłę, aby w przyszłości odegrać swoją rolę, co oznaczało przygotowanie kraju do wojny. Jego retoryka oparta była na przekonaniu, że tylko twarda ręka i żelazna polityka są skuteczne w osiągnięciu celów państwowych. Bismarck poprzez swoje słowa dążył do przekonania parlamentu pruskiego do zwiększenia wydatków na armię, a tym samym do przygotowania kraju do przyszłych działań militarystycznych.