Walka o władzę rozgrywała się między frakcją maoistów a pragmatystów. Maoiści dążyli do kontynuowania idei komunistycznych i stylu rządów Mao Zedonga, podczas gdy pragmatyści chcieli kłaść większy nacisk na rozwój gospodarczy państwa, nawet kosztem odejścia od niektórych zasad systemu komunistycznego. Ostatecznie walkę wygrali pragmatycy, a liderem Chin został DengXiaoping.
Pragmatycy zdobyli sobie poparcie hasłem „bieda to nie komunizm”, które też odzwierciedlało ich plany odnośnie do przyszłości Chin.