Władze PRL ukrywały powstanie listu i nie reagowały na jego postulaty, ponieważ chciano, aby opinia publiczna miała przeświadczenie, że sprawa Polaków za wschodnią granicą została rozwiązana po wojnie, co nie miało miejsca.
Dopiero w 1974 r. polscy intelektualiści zabrali głos w sprawie rodaków w ZSRR. Pel odbił się echem w Polsce tylko dzięki Radiu Wolna Europa.