Co, według Ciebie należy rozumieć poprzez określenie „święta wojna”. Określ, czy warto taką wojnę prowadzić, a jeśli tak, to o co lub przeciw komu.
„Święta wojna” odnosi się do walki religijnej, np. Przeciwko Bogu, ale także przeciwko niewierzącym lub wierzącym w coś innego, niż my. Uważam, że wojny takiej nie warto prowadzić, życie w harmonii i brak kłótni jest według mnie lepszym wyjściem. Myślę, że zawsze warto szukać spokoju w życiu, a świętość zostawić Bogu.
Święta wojna – wojna prowadzona z powodów religijnych, długotrwały spór ideologiczny. Czy Twoim zdaniem wojny takie mają jakikolwiek sens, czy przynoszą pozytywne efekty? Czy religia nie powinna jednoczyć? Czy jeśli warto taką wojnę prowadzić, to trzeba to robić za wszelką cenę i czy powinna być ona wymierzona w ludzi o przeciwnej wierze, czy bezpośrednio w Boga?