Nowosilcow wymusił na jednym z członków zeznania, w wyniku których aresztowano studentów i profesorów. Sąd nad nimi trwał pół roku, aż w końcu całą winę przyjął na siebie Tomasz Zan, licząc, że pozostali zostaną wypuszczeni. Jednak nie udało się to. 4 profesorów straciło posadę, a na Sybir zostało zesłanych kilkunastu Filomatów i dziewięciu Filaretów.