Na początku wojny Rosja z łatwością zagarnęła prawie całą Litwę, ponieważ dowódca litewski zdradził swoich ludzi. W stronę Rzeczpospolitej kroczyły dwie armie. Jedna z nich zbliżała się właśnie od strony Litwy, druga – Ukrainy. W 1792 roku wojsko pod dowództwem Józefa Poniatowskiego zwyciężyło w bitwie pod Zieleńcami. By upamiętnić to wydarzenie, Stanisław August ustanowił Order Virtuti Militari. Kościuszko wraz z pięciokrotnie mniej liczną armią odparł nacierające wojska rosyjskie pod Dubienką. Polacy powoli wycofywali się w stronę linii Wisły, gdzie mieli zamiar zorganizować skuteczną obronę. Jednak król Poniatowski postanowił skapitulować i nakazał wstrzymanie walk.
Król Stanisław August Poniatowski nie widział szans na wygranie tej wojny. Wolał poddać państwo niż prowadzić wojska ku zagładzie i przeciwko wrogowi, z którym nie miał szans wygrać. Postanowił przyjąć postanowienia konfederacji targowickiej i ogłosić kapitulację. Spotkało się to ze sprzeciwem wojsk Rzeczpospolitej – w jego wyniku kilku dowódców podało się do dymisji.