Tylkowski uważał, jako duchowny, że teoria heliocentryczna jest niezgodna z religią katolicką, a jej założenia stoją w sprzeczności z fizyką. Dowodził, że Ziemia nie może się kręcić wokół Słońca, gdyż wszyscy ludzie by z niej pospadali, czego przykładem miało być rozpędzone koło młyńskie. Popisał się także wiedzą o sile tarcia, które rozgrzewa obiekty będące pod jego wpływem do tego stopnia, że mogą ulec spaleniu. Taki właśnie los czekałby ludzi, gdyby heliocentryzm był prawdziwy. W świetle tych „faktów”, uważał za rozsądne zakazanie głoszenia tej teorii w 1616 r.