W królestwie zmarłych panuje niepokojąca atmosfera, przepełniona strachem i lękiem. Wszystko jest ciemne, a przestrzeń bezkresna. Wędrowcy mijają po drodze przyczyny ludzkiej śmierci, które wzbudzają w nich realne poczucie zagrożenia. Atmosfera jest grobowa, a tułacze pragną jak najszybciej wydostać się z tej krainy. Wergiliusz osiągnął ten efekt, dzięki upersonifikowaniu pojęć takich, jak Wojna, Głód, Zaraz czy Starość. Zastosował także metafory – „gdy Jowisz niebo mrokami / Zasnuł, a czarna noc odebrała barwy wszystkiemu” – oraz porównania: „Szli przez głuche pustkowia, w omgleniu nocnych ciemności, / Przez królestwo Plutona, rozłogi płonne, bezludne, / Jak wędrowcy, co drogi szukają w niepewnej / Bladej poświacie księżyca”.
Wergiliusz, opisując królestwo umarłych, wprowadził nastrój grozy. Opisał je jako bezkresne pustkowie, wzbudzające niepokój w przemierzających je tułaczach. Wszystko spowijała ciemność, a po wejściu do Hadesu wędrowcy musieli przejść przez krainę, w której znajdowały się uosobione lęki i przyczyny śmierci ludzi.