Rozstrzygnij o winie obu braci oraz czy ich kara była adekwatna do tej winy.
Dwaj bracia oraz mąż pani wracali wspólnie z wyprawy wojennej. On sam zdecydował się przyspieszyć, aby szybciej dotrzeć do żony, co okazało się dla niego zgubne. Jego bracia dotarli do domu już po jego zabójstwie. Z pewnością zdawali sobie sprawę z tego, że ich brat powinien już dawno wrócić, a jego nieobecność była nienaturalna. Bratowa zbywała ich tak długo, aż zapomnieli o tym, na kogo oczekiwali. Zakochali się w pięknej i samotnej kobiecie. Rozpoczęli między sobą rywalizację o jej serce. Nie przejmowali się tym, że pani jeszcze niedawno była mężatką. Dopuścili się zdrady na bracie – nie zainteresowali się jego zniknięciem, bo ważniejsza okazała się dla nich jego żona. Kara, która została im wymierzona, była surowa, ale adekwatna. Nie przyczynili się do śmierci brata tak jak pani, ale zapomnieli o nim i go zdradzili. Ludowa moralność, która stanowi motyw przewodni ballady, nie dopuszczała takich sytuacji.
Mężczyźni słusznie zostali ukarani. Dali się zbywać, nie próbowali szukać brata ani nie kultywowali pamięci o nim. Jeden z nich zrywał kwiaty do bukietu ślubne na jego grobie. Dopuścili się zdrady, nie przejmując się możliwymi konsekwencjami. Głównym przesłaniem ballady i ludowej moralności są słowa: „nie masz zbrodni bez kary”, które tłumaczą wymierzoną braciom sprawiedliwość.
Ćwiczenie 1.
25Zadanie 1.
53Zadanie 2.
53Zadanie 1.
220Zadanie 9.
220Ćwiczenie 2.
222