Przedstaw swoją opinię na temat Kordiana z I aktu. Rozstrzygnij, czy należy go uznać za rozkapryszonego nastolatka, czy też za osobę przeżywającą egzystencjalny dramat.
Kordian był osobą przeżywającą egzystencjalny dramat. Należał do pokolenia, które nie widziało wielkiej nadziei w świecie, w którym upadały wszelkie wielkie idee wolności, równości oraz braterstwa. Te klęski powodowały, że młodzieniec już na starcie życia czuł się zniszczony oraz wypalony. Nie potrafił poradzić sobie z okrucieństwem otaczającej go rzeczywistości, dlatego mógł jawić się wyłącznie jako rozkapryszony nastolatek, który jeszcze nie wie, czego chce od życia. Czuł się niezrozumiany, ponieważ otaczały go osoby, które nie doświadczały podobnego dramatu i nie mogły się z nim solidaryzować. Jego miłość do Laury została zlekceważona i potraktowana jako niepoważna, podczas gdy on upatrywał w uczuciu jedynej nadziei. Kordian chciał znaleźć swój sens życia, jednak nie był w stanie poradzić sobie ze swoimi obawami i bólem istnienia.
Przygotowując wypowiedź ustną lub pisemną na wskazany temat, pamiętaj, aby odpowiednio poprzeć argumentami swoje zdanie. Kordian mówił o sobie: „Otom ja sam, jak drzewo zwarzone od kiści, / Sto we mnie żądz, sto uczuć, sto uwiędłych liści”, co mogło sugerować rozkapryszenie typowe dla nastolatka. Dalsza część jego wypowiedzi zmienia perspektywę – „Boże! zdejm z mego serca jaskółczy niepokój, / Daj życiu dusze i cel duszy wyprorokuj… / Jedną myśl wielką roznieść, niechaj pali żarem, / A stanę się tej myśli narzędziem, zegarem”. Młodzieniec pragnął odmienić swój los, nie chciał już dłużej przeżywać egzystencjalnego dramatu.
Ćwiczenie 1.
25Zadanie 1.
53Zadanie 2.
53Zadanie 1.
220Zadanie 9.
220Ćwiczenie 2.
222